Zulko - racja, racja, Twoje pytanie skłoniło mnie do przerycia setek zdjęć stamtąd i pokazania kilku.
Miejsce ma swój klimacik. Jeszcze dziś do południa biegałam tam po trawie w ulewie (hm, to akurat wcale nie było zbyt fajne).
A kiedy nie padało...
było duuużo przyjemności, o takich na przykład: dzierganie na fotelu pod krzakiem.
To ta bluzeczka, o którą kiedyś pytały jedna z drugą ;)
Bardzo mi miło, że moje pytanie było dla Ciebie inspiracją. Gromkie "Sto lat!" dla jubilatki! Ostatnie zdjęcie to po prostu kwintesencja dziewczęcej radości. No i oczywiście gratuluję udanego topu, o który wypytywałyśmy :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Ja lubię działki nawet, jak pada deszcz. *^v^*
OdpowiedzUsuńA Emilka dostała może... lalkę?! ~^^~
Taki ogródek to bajka. Emilce wszystkiego naj życzę.
OdpowiedzUsuńO takim blondzie anielskim, Emilkowym, marzę całe życie... ech... śliczna ta Twoja córcia :D
Pozdrawiam gorąco.
W imieniu Emilki za życzenia dziękuję :)
OdpowiedzUsuńZulko - on taki średnio udany, naramki ma za długie, ale na ogródek może być :)
Joanno - nie! lalki tym razem nie dostała! co mnie bardzo cieszy, bo ma ich już całą furę, a są to przede wszystkim lalki typu Barbie. Kiedyś sama bawiłam się takimi lalami, (Emilka ma kilka moich starych) szyłam dla nich ciuchy (oczywiście nie takie dzieła jak Ty tworzysz), i nawet teraz czasem chętnie pobawię się z córcią, ale czasem wolę robić bardziej przyziemne rzeczy niż ratować z opałów kolejną księżniczkę... ;)
Sprężyno - dzięki, sama ją (Emilkę) robiłam, no, niezupełnie sama ;) Anielska to ona ogólnie, nie tylko na głowie :)
wszystkiego naj dla coreczki, sliczna panienka!
OdpowiedzUsuńno pięknie! zrelaksowana, opalona, uśmiechnięta, no tylko zazdrościć:)
OdpowiedzUsuńi w błękicie ci do twarzy:)
a ile tych świeczek córuchna dmucha? 2...4..7? to 100 lat dla dostojnej jubilatki!
my (znaczy synowski) niebawem (w sierpniu) też tyle dmuchniemy:)
Tak, Ewka - siódemeczkę ma córcia, szkółka za pasem, ble ;)
OdpowiedzUsuńA ten błękit to taki nieprzemyślany zakup był...
dzięki za dobre słowo! :)