wtorek, 23 kwietnia 2013

Łucja w paski


różowe, bo...


pewnego razu w Lidlu była bawełna i trafiłam tylko na mix różowych motków.

wymiętolony, bo "prosto z drutów"
Paski podpatrzyłam u Lete, całość robiona na oko.
Lidlowej bawełny były 4 motki (po 50g) - dwa jasne, dwa ciemne i bałam się, że zabraknie i sweterek wyjdzie za krótki, że czeka mnie prucie rękawów... ale udało się - jest nawet lekko za duży, rękawy za długie.

szew udawany jest, tym razem oczko lewe co drugie okrążenie
 Nie martwi mnie to, cieszy wręcz! Łuśka ponosi go nie tylko tej wiosny i lata, ale w następnym sezonie też (mam nadzieję, znaczy, że nie wyrośnie za szybko).


Sweterek dziergały moje nowe KP! :) żyłki na razie nie zmasakrowałam :D


Zdjęcia monotematyczne, robione o 7 rano ;)

23 komentarze:

  1. Przynajmniej Twoje dziecię nie pała miłością do szarości, ufff!... *^o^*~~~
    Bardzo mi się podoba to widoczne łączenie pasków na prawej stronie, nie wykluczam, że mogę zgapić! ^^*~~

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spokojnie - JESZCZE nie, dojrzeje kiedyś, Metallikę już lubi! :)
      Mi też się to łączenie podoba, nawet dla siebie bym chciała ale wcale nie szaro-czarne, tylko bardzo kolorowe właśnie!

      Usuń
  2. Ja też kupiłam tą bawełnę w lidlu i żałuję, że tak mało :-)
    Rewelacyjny sweterek :-) Bardzo mi się podoba. Ślicznie córcia w nim wygląda.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W lidlu bywam z doskoku i już było wymiecione niestety, tylko te róże zostały. Ale się przydały ;) dziękuję za komplementy wszelkie! ;)

      Usuń
  3. Super sweterek i Modelka Śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny sweterek :) ja lubię różowe:) Córa wygląda bardzo ok w nowej odzieży :) i chyba zadowolona - w tym wieku jeszcze się o 7 rano pała chęcią działania :)
    zrób post o żyłkach :) ciekawa ich jestem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za Łuśkę i za siebie ;)
      Właśnie, czasem mnie zadziwia, że jeszcze rano oczu dobrze nie otworzy, a już nawija... ale jak się po 10-11 godzin, to chyba tak można... ;)
      Post o żyłkach..? oj, wystraszyliby się ludzie, jakby zobaczyli na czym dziergam... :P

      Usuń
  5. Śliczny sweterek!Też mam bawełnę z Lidla,tylko dwa zestawy,jeden granatowy a drugi czerwony-2 jaśniejsze,2 ciemniejsze,gdybym dla siebie chciała zrobić sweter z długim rękawem,to chyba musiałabym użyć wszystkich 8 moteczków!Pozdrawiam serdecznie,Dorota.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drobniutka jesteś, to pewnie na Ciebie by wystarczyło. Ja ją kupiłam tak trochę bezmyślnie (a nie lubię tak), że "coś tam się zrobi" no i coś tam się zrobiło ;)
      Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  6. Nie ma co marudzić na róż, kobiety w tym wieku przeważnie go kochają! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tak, Starsza też miała ten etap, teraz Młodsza, więc zdążyłam się do różu przyzwyczaić, ale "wiwat" to mu nie krzyknę, bo aż takim entuzjazmem do niego nie pałam ;) choć sama posiadam kilka różowych dziergadeł...
      Szczerze to tylko fioletu nie znoszę!

      Usuń
    2. Wiem, wiem - szarości rządzą ;)
      Ja tam też za różem nie przepadam, ale akurat z szarością, to wszystkie żywe kolory wyglądają ekstra, z różem włącznie :)

      Usuń
    3. Racja! Kula mi się po głowie pomysł na sweterek dla siebie szary z odrobiną pudrowego różu. Jak się wykula, to pewnie zrobię ;)

      Usuń
  7. Modelka jak się patrzy! Śliczny sweterek ale jak się dzierga takimi drutami... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Była zajęta, węc udało się coś pstryknąć ;)
      A wiesz, że pierwsze rzędy wcale nie były takie oczywiste z tymi drutami, robiło się dość "tempo", ale potem już był luzik ;)

      Usuń
  8. dziewczynki kochają róż, więc świetnie się trafiło :) sweterek uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie myślałam, że na Dziecię to pójdzie :) dziękuję!

      Usuń
  9. swietne polaczenie pasiastych kolorkow ,sweterek bardzo dziewczecy i ladnie sie prezentuje na modelce ;)
    pozdrawiam serdecznie magnolai ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat na paczkę z takimi kolorami trafiłam, też mi pasują w tym sweterku. Dziękuję! :)

      Usuń
  10. Nie pamiętam kiedy moje dziecko było ostatnio ubrane o siódmej rano. Gratuluję - oczywiście sweterka też!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ku mej rozpaczy i niewyspaniu zdarza się jej wstawać wcześniej... Ale uczciwie powiem, że po 20tej już chrapie.
      Kiedy zobaczę Twoje niebieskie włosy???

      Usuń
  11. Dziękuję!
    Bardzo mi miło :) zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń