Mam Dwie córki; młodsza - Łucja wskakuje w ciuchy po starszej - Emilce, na razie jeszcze się nie buntuje :)
Zrobiłam kilka sweterków dla Emilci, teraz biega w nich Łuśka, trochę widać, że już były noszone...
Niebieski to miks dwóch cienkich akryli. Długo służył Emilce, aż w końcu rękawy zrobiły się za krótkie, więc dorobiłam, tylko inną włóczką, bo tamtych już nie miałam.
Zapinany z boku na guziczki - myszki :)
Biały, z szydełkowych kwiatków; jeszcze ciut za duży na Łucję:
I powtórka różowego, w wersji mini:
Co do drutów, to używam i tych z żyłką i długich (chyba nawet ciut bardziej lubię długie), choć to zależy, które akurat są wolne.
Pozdrawiam!
Różowy w wersji mini jest przeuroczy, tak jak jego mała właścicielka :)
OdpowiedzUsuńsliczne swetereki ale mala miss jest w mini roz jest codowna:)
OdpowiedzUsuń