Za dwa miesiące Wigilia, wiecie?
Ale ja nie o tym. U mnie wiosna niedawno była, bo przyleciało ptactwo :)
Czarodziejka Karolina wymyśliła latem konkurs polegający na strzelaniu ;) Ustrzeliłam!!! (w końcu zodiakalny Strzelec jestem...)
Ptaszyny dyndające na filiżance do kawy (nie potrafię obfocić sobie ucha) są moje :D
Wychodzi na to, że są to gołębie pocztowe, bo przyniosły ze sobą coś jeszcze...
guziczki...
i magnesy
Karolina! jeszcze raz dziękuję za zabawę i niesamowitą frajdę z prezentów :)
Tymczasem...
...stosik dziergadeł rośnie, więc do zobaczenia niebawem!
Ja cierpiedolę!! ale śliczne one są :))) przy Twoich krótkoch włosach będą fantastycznie wyeksponowane ;) dziergadła intrygują- pokazuj, pokazuj :) a że Wigilia niedługo wiem- grzyby nasuszone, a Pan W. 5 października zawstydził wszystkie rozgłośnie radiowe w Polsce i puścił jako pierwszy Last Christmas, sasasasasa :D
OdpowiedzUsuńpewnie, że śliczne ;) dobrze, że wybrała za mnie sama Karolina, bo ja nie umiałabym :P
UsuńJak ja nie cierpię tej piosenki!!! szału dostaję, jak ją słyszę, tym bardziej, że wcale nie jest o Świętach ;)
No nie jest o Świętach i dlatemu wraz z Panem W. ją bojkotujemy :D ja na Święta słucham Sinatry i jemu ówczesnych- polecam, klimatycznie się robi :D
UsuńGenialne są te ptaszki! Dobrze Ci intuicja/dedukcja posłużyła :).
OdpowiedzUsuńDwa miesiące, jak ten czas leci, kurcze. I pokaż co tam udziergałaś, bo ładnie wygląda zajawka ;).
Last Christmas puszczałam 28 września w ramach przeglądu hiciorów z tamtych lat, okropna, okropna piosenka :D
no, wiedziałam, że trafię (w sumie trochę obok, ale wystarczyło :P )
UsuńJak pisałam wyżej - na samą myśl o tej piosence dostaję drgawek, grr
och, Kobieto Bez Sumienia!! jak można tak pokazać kawalątki ino? to pierwsze z góry mnie bardzo, bardzo pociąga... domagam się prezentacji na dniach!
OdpowiedzUsuńa kolczyków zazdroszczę, choć ja ostatnio z kolczykami i ogólnie biżuterią nie żyję dobrze ;)
i całusy posyłam i uśmiechy jak zawsze. love! ♥
tej, jak Ty zrobiłaś to serduszko?? ja tak nie umiem :(
Usuńno widzisz, można :P pokażę wszystko, choć pierwsze z góry będzie sprute i przerobione.
Mnie dzieciarnia też podleczyła z obwieszania się rozmaitego. Teraz z fazy ogólnego targania i chęci rozerwania ucha weszły w fazę podbierania i "jateżtakiechcę!!"
:*
serduszko robi się bardzo prosto. metody są dwie:
Usuń1. wpisuje się <3 komuś lub sobie na facebooku, a on to zmienia w serduszko. kopiujesz i wklejasz se gdzie chcesz ;)
2. otwierasz worda i dajesz wstaw symbol, wyszukujesz serduszko, kopiujesz, wklejasz...
sprytna jestem, co nie? ;P
a z tą biżuterią to nawet nie Wicia wina. jakoś tak mi się po prostu odwidziało ozdabianie siebie jakiś czas temu ;)
a, no i trzecia metoda - kopiujesz sobie to oto serduszko, które Ci specjalnie i "with love" dedykuję!!!
Usuńspecjalne serduszko do kopiowania - tylko dla Agaty!!
>>>>> ♥ <<<<<
:P
♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Usuńtrzecia metoda najbardziej mi podeszła ;)
dzięki dzięki! :D
..ale się uśmiałam...
♥
cieszę się, że działa ;P
Usuńbuziaków moc niech będzie z Tobą!!
Ptaszki przepiękne, a dzierganki mogła byś pokazać trochę dokładniej, ciekawi mnie to kolorowe :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńptaszki to majstersztyk :)
Usuńdziergadła będą, kolorowe nie jest udane, ale zanim spruję, pokażę niewypał...
Ptice cudne- rzecz jasna, ale cóż to za piękne turkuso- pomarańcze? Pokaż szybko!
OdpowiedzUsuńz własnej wełny, ha! ale w sumie nie jest udane, już mam pomysł jak przerobić...
Usuńkolczyki super ! ale zdjęcia rób pokazuj co udrutowałaś :)
OdpowiedzUsuńjasne! tylko niech znowu dzień się zrobi zamiast tych polarnych ciemności..
UsuńGratulacje! A robótki na tapetę poproszę :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
Usuńbędą będą, już niedługo ;)
:D
OdpowiedzUsuńa to fascynujące jak sprawienie radochy sprawia radochę.
a udziergane - wszystkie trzy ciekawią, dobrze się zapowiadają i zawsze budzą "zazdrość" bo bym chciała a nie lubię dziergać.
kompletnie nie rozumiem, jak można nie lubić dziergać ;)
Usuńdwa z tych "dobrze się zapowiadających" są super, trzecie... eeee... raczej prute będzie.
buziaki i ♥ dla Ciebie, przed chwilą się nauczyłam "serduszyć" ;)
Ale piękne ptaszyny! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa co wydziergałaś:) Będę czekała na zdjęcia, szczególnie na te pomarańczowo -turkusowe. Piękne kolory:)
Pozdrawiam!
dzięki! :)
Usuńto z pomarańczem już obfocone, pokażę, co mam, bo chyba będzie prute i przerabiane...
papa!