środa, 29 lutego 2012
Dla Córusi i mamusi
Jakiś czas temu zachwyciłam się sweterkiem Gosi, dokładnie tym wykonaniem. Oryginał już tak bardzo mnie nie zachwycał ;)
Potem szlag mnie trafił na pałętające się w koszu malutkie kłębuszki wełny (albo prawie-wełny), pozostałości po tym swetrze i jego poprzednikach. Wrzuciłam je do gara i pofarbowałam.
Następnie stwierdziłam, że wykorzystam je na karczek i zrobię sobie sweterek ciepły, na podobieństwo gosinego.
Pofarbowanej wełenki było tyle, że wystarczyło na mój karczek, karczek, mankiety i dół sweterka emilkowego i jeszcze zostało. Wełny z kadłubów to efsun - w moim czarna, u Emilki zielona.
Do obu sweterków marzą mi się zielone drewniane guziki, na razie takowych nie dostałam, jak dostanę, to zmienię.
O, ja naiwna :P
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetne sweterki i bardzo fajny pomysł na wykorzystanie resztek włóczek.
OdpowiedzUsuńOba sweterki śliczne, faktycznie zarówno Twoje, jak i Gosi są dużo ciekawsze niż pierwowzór. Pozdrawiam, Makunka
OdpowiedzUsuńSwietne kobietki w super sweterkach. Pozdrawiam Ola
OdpowiedzUsuńCórcia świetnie wygląda w swoich guziczkach i nie zmieniałabym ich.Razem wyglądacie przeuroczo!:)
OdpowiedzUsuńUrocze sweterki!Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te sweterki są cudowne!
OdpowiedzUsuńZaraz się zabieram dla mnie i dla mojej wnuczusi.
Pozdrawiam wiosennie!
Słodziaki, az sie micha cieszy patrząc na Was, buziaki
OdpowiedzUsuńależ fajne z Was dziewczyny! w pięknych sweterkach! :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba koncepcja analogicznych strojów dla członków rodziny. Mamusia i córusia wyglądają cudownie i już marzę o tym, żeby tworzyć coś podobnego dla siebie i Iguni.
OdpowiedzUsuńCoś podobnego, bo takie sweterki są dla mnie zbyt skomplikowane. Tym bardziej podziwiam!
Sweterki świetne i super w nich wyglądacie!
OdpowiedzUsuńA drugiej córci nie żal, że nie ma takiego? :)) Może trzeba dorobić? :))
Cudny duet mamino- córciany i sweterkowy też! Świetny pomysł. Jakbym wiedziała o jaką zieleń chodzi i znała rozmiar guzików, mogłabym poszukać. W kwietniu będę w Wlkp, to bym podesłała :)
OdpowiedzUsuńmuna - dziękuję! sama jestem dumna z tych resztek, strasznie mnie wkurzały ;)
OdpowiedzUsuńMakunka - Gosi to jest ideał! dziękuję :)
mimusia-1 - dziękuję :)
Viola - sweterki grube, takie kożuszki, a guziczki w córciowym to kwiatki, a wiadomo jak jedno do drugiego pasuje ;)
Nitki A nitki - dzięki! pozdrawiam :)
milabydgoszcz - dzięki! właściwie to drugi zestaw bliźniaczych sweterków dla mnie i potomstwa :)
ann - :D
Dziergam Sobie - jasne, że fajne ;) dzięki!
Alicjo - ależ te sweterki są baaardzo łatwe i proste w robocie! naprawdę! Już jeden "duet" popełniłam, Starsza ze swojego wyrosła ale teraz z Młodszą paradujemy w takich samych :)
Frasia - no wiedziałam, że ktoś na to wpadnie :D Farbowanki wystarczy na jeszcze jeden, ale na razie dla Małej nie robię - ostatnio porządkując szafę aż się zdziwiłam, ile sweterków ma po Emilce.
Rene - jej! chyba skorzystam z Twojej propozycji, bo będzie okazja, żeby się spotkać :D napiszę na @. Buziak :*
boskie zdjęcia :) To się nazywa recycling na całego - podziwiam zwłaszcza za farbowanie, bo mnie by się pewnie nie chciało :) Nie, no trzeciej Kobiecie z Waszego domu też potrzeba takiego, by się nie czuła wyobcowana - zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńCórcia jest śliczna, to muszę najpierw napisać. W sweterkach wyglądacie rewelacyjnie. Bardzo pasują do Was.
OdpowiedzUsuńno piękne! są 1000 razy ładniejsze niż sobie wyobrażałam, co świadczy albo źle o mojej wyobraźni, albo dobrze o Twoim talencie. obstawiam to 2 ;)
OdpowiedzUsuńobiecuję szukać guzików :)
dziewczyny jestescie urocze, tez chcialam tak podwojnie ale na razie tylko czapki mamy identyczne ze swoja :o) a guzikow pofarbowac sie nie da? hehe pozdrawiam***
OdpowiedzUsuńŚliczne sweterki i tak ładnie wyglądacie na zdjęciach. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sweterki w zestawianiach rodzinnych. Bosko razem wyglądacie!
OdpowiedzUsuńSuper sweterki i jak slicznie w nich wygladacie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam magnollia;)
Bardzo Wam obu do twarzy w tych sweterkach. I popieram drewniane zielonkawe guziczki.
OdpowiedzUsuńZachwycające sweterki. Zawsze mi się podobał pomysł z takim melanżowym karczkiem. Też taki miałam w planach. I na planach się skończyło.
OdpowiedzUsuńPrześliczne, uwielbiam takie komplety mama-córka, z braku córek niestety sobie nie robię. Ciągle mam w planach komplet tata-syn, ale to już większe przedsięwzięcie, bo męskie swetry "robią się" jakoś dłużej...
OdpowiedzUsuńŚliczne sweterki,super wyglądacie
OdpowiedzUsuńWyglądacie uroczo w tych sweterkach!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda ten melanżowy karczek, że już nie wspomnę o farbowaniu... moje działania raczej raczkujące wyglądają przy Twoich,
to sobie jeszcze na Was popatrzę :)
I pozdrawiam cieplutko oczywiście !
007 - żebyś Ty wiedziała, ile ja się namęczyłam, żeby coś z tych zdjęć było....
OdpowiedzUsuńRecycling w ułamku jakimś, czarną i zieloną jednak kupiłam ;) o sweterku dla Młodszej pomyślę, może na jesień..
Antosiu - dziękuję za komplementy dla Córci i sweterków :)
Iza - raczej to trzecie - kiepsko tłumaczyłam :D bo wiedziałam, że i tak niedługo zobaczysz ;)
Kasia - myślałam o tym! (o malowaniu guzików), ale doszłam do wniosku, że to już byłaby przegina. Z tymi podwójnymi lepiej poczekać, aż wolniej dzieciarnia rośnie. A jak Twoje drugie z bliźniąt to dziewczynka, to potrójne Cię czekają ;)
Wioletta G. - bardzo dziękuję :)
MaBa - fakt, fajna rzecz. Dzięki! :)
Magnolia - dziękuję! :)
Intensywna - dzięki! Już się ludzie oferują, że będą szukać, może coś znajdą; bo z zielonymi to w ogóle kiepsko, a gdy pytałam o drewniane zielone to się sprzedawcy ze mnie śmiali :P
Antonina - plany realizować! ta moja farbowanka trochę plamista wyszła, a pięknych melanżowych wełen jest mnóstwo :)
kofi - dziękuję :) za to ja powinnam robić komplety mama - dwie córki :P nie powiem, żeby mi się chciało ;)
dorkamikrus - dziękuję :)
Alejandra - dzięki! w sumie bardzo podobają mi się kolory w farbowance, choć w robocie trochę "plamisto" wyszło ;)
Aaaale czad! Ekstra pomysł i ekstra sweterki!
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy zachwycający.
OdpowiedzUsuńA sesja zdjęciowa słodka.
Że też ja mam synów...
patrząc na Was tylko się uśmiecham, cudne z Was dziewczęta w cudnych swetrach :D
OdpowiedzUsuńfajne laski w fajnych sweterkach :))
OdpowiedzUsuńświetny pomyśl z karczkiem z farbowanej wełny :)
jakie modelki:)mucha nie siada. po raz pierwszy dwa karczki - w wersji podstawowej: karki kojarzą mi sie pozytywnie:))))
OdpowiedzUsuńkiedyś wydziergałam sobie ten model, natychmiast się w nim zakochałam i nosiłam go do z złachania. i jakoś tak nie moge się zebrać, zeby go odtworzyć:0
A w temacie guzików - gdyby tak potraktować jakieś ładne zwykłe drewniane guziczki jakimś w miarę trwałym barwnikiem, żeby pranie im nie szkodziło???
OdpowiedzUsuńscriptoria - dzięki!
OdpowiedzUsuńLacrima - zawsze można hurtem dla męża i synów ;) dziękuję!
E-wełenko - :D
yenulka - dzięki :) takie pomysły jakoś same się "tworzą" ;)
myszoptica - też właśnie karczki, nie karki ;) a bo to taki prosty sweterek, żeby nam ciepło było!
Intensywna - myślałam o tym, ale doszłam do wniosku, że malowanie guzików to już lekka przesada ;)
Zdecydowanie ładniejsze od oryginału...są super - zarówno w kolorze jak i fasonie!....i pięknie w nich Obie wyglądacie!
OdpowiedzUsuńAleż fajne zdjęcia ! :)
OdpowiedzUsuńNiby kolorystyka stonowana dziegadełek, ale te Wasze oczka.... ;-)
Baaardzo ładne sweterki
OdpowiedzUsuńO matko! ja mam dwie córusie!!Zanim skończyłabym wszystkie trzy swetry, to by już powyrastały. Zacznę od sweterka dla starszej, potem zrobię dla siebie, a potem znowu dla starszej, bo ten poprzedni akurat będzie pasował na młodszą!
OdpowiedzUsuńana - bardzo dziękuję! a wyszły tak, bo dla mnie wzorem był sweterek Gosi, a nie oryginał ;)
OdpowiedzUsuńJotHa - oj, namęczyłam się nad zdjęciami - w kiepskim świetle, na tle, którego kolor mi nie pasował, ale coś udało się pokazać ;)
Gosia - dziękuję :)
Bryzeida - świetny plan! ja też mam dwie, ale dla Młodszej na razie sobie odpuszczę ;)
JAkie fantastyczne!
OdpowiedzUsuńZjawiskowe kobitki w zjawiskowych sweterkach :)
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądacie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudowne jesteście!
OdpowiedzUsuńSweterki super, ostanie zdjęcie rewelacyjne, poza sweterkami widać na nim piękne uczucia. Pozdrawiam i zapraszam na mój blog: Koronki Iwonki
OdpowiedzUsuń