Niektóre "mądre ozdoby" już dyndają ;)
Bez względu na porę roku za oknem Święta i tak nastąpią ;)
To miały być dla nas wyjątkowe Święta. I będą - wyjątkowo radosne i pełne ulgi, albo wyjątkowo nerwowe i pełne stresu. W razie drugiej opcji trzeba założyć maskę, żeby stres innym się nie udzielił. Na razie nerwy mnie zżerają :(
Gwiazdki z badyli widziałam w wielu miejscach w sieci. W końcu do mnie dotarło, że surowca pełno wszędzie, więc wzięłam się za składanki i plecionki. Zawsze mam problem - do Gwiazdki pasuje 6-ramienna, czy 5-ramienna?
Mąż zauważywszy tę dużą stwierdził, że już teraz każdy, kto przechodzi pod naszym oknem wie, że u nas jest synagoga ;)
Pięcioramienne też powstają.
A z tej to mi nawet betlejemska wyszła ;)
I jeszcze z kredek (łatwiej było zrobić 6-ramienną) - takich paskudnych, źle rysujących i ciągle się łamiących.
No i oczywiście - nie mogłam nie zrobić:
Niestety drewnianych drutów tylko dwa komplety posiadam :P
pozdrawiam :)
Dziewczyno, rozbujałaś się na całego! Super są te ozdoby, pomysł przedni :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować poprzerabiać moje kserówki, chociaż mi zawsze szkoda. Trochę się łudzę, że kiedyś zdołam do nich zajrzeć :D. Kinkiety wyglądają bardzo świątecznie :).
OdpowiedzUsuńLepiej nie martwić się na zapas, bo wtedy martwi się dwa razy. W końcu to Święta, więc pewnie wszystko pójdzie dobrze.
Rewelacyjny dom!
OdpowiedzUsuńTaka tam Dekoratorka zasuwa, aż miło patrzeć!
Świetne ozdoby! Kinkiety z "mądrymi" gwiazdkami wyglądają ślicznie! Ale gwiazda z drutów rozbroiła mnie kompletnie :))).
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że te święta będą dla Was niezwykle radosne i pełne ulgi - życzę Ci tego z całego serca :).
rewelacja te Twoje dekoracje!! z gwiazd badylich wymiata betlejemska, no ale drutowa - hicior bez dwóch zdań! :)))
OdpowiedzUsuńDruty powalają. :)))
OdpowiedzUsuńno zajebiste!!! (przepraszam za słownictwo, ale inaczej nie będzie adekwatnie) :0
OdpowiedzUsuńGwiazdki super -- a betlejemska najlepsza! ;)
OdpowiedzUsuńI wiesz, nie zarzynaj się przed świętami, karp wystarczy...
a ostatnia z ozdób wymiata ;))) przygotowałaś już tak wiele - aż Ci zazdroszczę, mam nadzieję, że będzie Ci to jeszcze radość i ulgę potęgować !
OdpowiedzUsuńRene - dzięki :) ale tych gwiazdek, które rok temu u Ciebie mnie zachwyciły jeszcze nie próbowałam zrobić...
OdpowiedzUsuńIngwen - najwyżej za parę lat je przerobisz ;)
oj, chciałabym, żeby Święta zadziałały cudotwórczo...
Kankanka - dekoratorka ze mnie jak z koziej.. itd ;) dzięki za uznanie!
Frasiu - dziękuję bardzo, za pochwały i za wsparcie :*
Dziergam Sobie, JotHa - dzięki :)))
Iza - też tak myślę :D
Kaja - dziękuję :) Teraz nic ode mnie nie zależy, tylko mogę czekać... A karpia nie lubię i nie zarzynam :P
nietylkoSZALeństwo - silny stres może choć "klimacik" załagodzi. Dziękuję!
odjazdowe te gwiazdeczki ,a druciana najpiekniejsza z tymi dyndajacymi pompono bombkami;)
OdpowiedzUsuńBombowy pomysł na gwiazdki, zwłaszcza te z drutów - wprost rewelacja :))) Kochana, buziaki ogromne w niedoczasie przedświątecznym ślę!! :))
OdpowiedzUsuńkurczę ale świetne te gwiazdy u Ciebie! właśnie dotarło do mnie że u mnie świąt nawet nie słychać co dopiero widać, czas się zająć ozdobami :) jednym słowem wprowadziłaś mnie w klimat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Te druciane są super - bardzo adekwatne do właścicielki. A co do pięciu i sześciu ramion, to ja zawsze macham i takie, i takie i na idiotyczne pytania odpowiadam, że poprawność polityczna i tolerancja religijna mi tak każe :)))
OdpowiedzUsuńA mi jakoś umkneły badylowe hwiazdki...ale jak wpadnę w środę do lasu w Polsce to będzie się działo!
OdpowiedzUsuńKapitalne pomysły
Spokojnych Świąt!
OdpowiedzUsuńZdrowych i spokojnych Świąt
OdpowiedzUsuńAgata - :D
OdpowiedzUsuńAnnasza - dzięki! buziaki poświąteczne :)
Alejandra - już po Świętach, ale gwiazdki dalej cieszą oko :)
Intensywna - ha, odpowiedź sobie zapamiętałam, ale nikt się nie czepiał :P
Lacrima - jak nie teraz, to za rok!
Zulko, isiu511 - bardzo dziękuję za życzenia! wszystkiego dobrego na po-świętach :)