poniedziałek, 21 lipca 2014

Sweter dla Alicji

Dla Alicji, Mistrzyni krosien, która opowiada Tkackie Historie.

Sweter robiony specjalnie na wakacyjny wyjazd Alicji do Krainy Wełny. Mam jednak nadzieję, że w naszej krainie też się przyda ;)
Najprostszy z prostych - dziergany raglanem od góry, bez szycia, na około.
Z tej wełny:

Ściągacze na drutach 3mm, reszta na "czwórkach".

O swojej podróży Alicja opowiada na blogu. Zapraszam :)
Alicjo, czekamy na następne części relacji!!

***

Pozdrawiam Was ze środka lata! Do zobaczenia, może wcześniej niż za miesiąc ;)

4 komentarze:

  1. Piękny sweter, pięknie prezentuje się na właścicielce :) A najbardziej zachwyca mnie włóczka - fenomenalne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Och, zapomniałam napisać, że ta wełna do miłych nie należy - cholernie gryzie! :)
    dziękuję za odwiedziny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjemny dla oka. Naturalnie naturalny. Jak się podoba to można dać się trochę pokąsać ;)

      Usuń
    2. A gdy zimno - kąsanie zamienia się w miłe ciepło ;)

      Usuń