Temat idealny na każde jesienno - zimowe popołudnie: wielki, ciepły koc!
Mój jest oczywiście mega prosty - ścieg ryżowy, żeby po obu stronach był taki sam. Zrobiony na drutach 7mm, z 22 motków Alpiny - mieszanki wełny z akrylem (tak, mnie też zdarza się akryl), w kolorze jedynym słusznym ;)
Jest wielki. Swobodnie może służyć jako narzuta na łóżko:
lub do ogrzania deszczowego i zimnego każdego wieczoru;
już o tym pisałam, ale powtórzę: uwielbiam ręcznie robione domowe umilacze, niosą dla mnie pozytywną energię, wywołują uśmiech na twarzy, kiedy zakopuję się w te poduchy i koce z książką przed nosem lub z drutami w ręku :)
życzę Wam ciepłych, domowych wieczorów!
Świetny koc! Będzie bardzo przyjemnie się nim przykrywało zwłaszcza, że coraz zimniej się robi na dworze. A z innej bajki cudowne zdjęcia zrobiłaś, zazdroszczę umiejętności fotograficznych!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Och, tak, dokładnie :)
UsuńBardzo dziękuję za przemiłe słowa!!! ❤️
No pięknie się prezentuje :)) a za taką ilość ryżu to należy Ci się ukłon od wszystkich dziewiarek razem wziętych toż można przy tym z nudów zrobić coś dziwnego :D
OdpowiedzUsuńUŚciski
Karino, to była robótka kuchenno-filmowa, czyli koc powstawał podczas "siedzenia" w kuchni bądź oglądania filmów :) po drodze powstało mnóstwo innych dziergadeł, zarówno drutowych jak i maszynowych :)
UsuńDziękuję za dobre słowo i ściskam mocno!!
Bardzo fajny a przede wszystkim praktyczny udzierg!! Tez wtulilabym sie w ten kocyk w ponury deszczowy i zimny wieczor. Jakie ma wymiary i ile welenki Ci na niego poszlo? Pozdrawiam, Ani
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńNie mierzyłam go, ale zakrywa prawie całe dwuosobowe łóżko ;) myślę, że zabrakło motka albo dwóch, żeby przykrył dokładnie całe wyro ;)
Tak jak napisałam - 22 motki tworzą ten koc :)
Pozdrawiam!
Ścieg ryżowy to jeden z moich ulubionych ❤
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Do takiego koca - idealny :)
UsuńPozdrawiam!
Dużo pracy kosztuje takie dzieło na łoże. Dziergałam to wiem.....:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
Tak, mój koc nie powstał "od razu", dzierganie go przeplatałam innymi projektami; ale to taka przyjemna i relaksująca dłubanina i już pełnił swą funkcję grzewczą podczas powstawania :)
UsuńProsty, praacochłonny i zjawiskowy :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się i dziękuję :)))
UsuńO rany! :0 Jak ty to na drutach udźwignęłaś? :)
OdpowiedzUsuńLeżało na kolanach i grzało już podczas produkcji :) czyli wysiłek żaden ;)
UsuńA jakiej długości żyłkę miałaś?
Usuńmetr albo 80 cm
UsuńAż poczułam ten klimat domowych otulaczy; idealna sprawa na szarobure krótkie dni/wieczory.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twój koc otulacz i narzuta w jednym.
Gorąco pozdrawiam
Bardzo lubię ten klimat :) latem myślę o jesieni z obrzydzeniem, ale gdy nadchodzi, to cieszę się jak dziecko z tych domowych wieczorów w poduchach i przy świeczkach :)
UsuńBardzo mi miło! Dziękuję!
Piękny!!! Ale czy na maszynie dziewiarskiej nie zrobiłabyś szybciej? Da się w ogóle ten wzór uzyskać?
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńz tego, co wiem, można uzyskać taki ścieg na dwupłytowej, jednak na pewno moja maszyna nie przerobi takiej grubej włóczki :)
super, świetnie wygląda z włóczkowymi poduchami :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję pięknie!
UsuńTak! I bardzo ciepły ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
42 yr old Administrative Assistant IV Kleon Durrance, hailing from Igloolik enjoys watching movies like Not Another Happy Ending and Bodybuilding. Took a trip to Su Nuraxi di Barumini and drives a Ford GT40. indeks
OdpowiedzUsuń