poniedziałek, 22 marca 2010

Wyszło szydło z worka i razem ze mną zrobiło taki obrus:


Motyw z zeszytu Burdy, nici "Aria", chyba... dość dawno temu ten obrus powstał.
Agata.

12 komentarzy:

  1. Witam. Bardzo sie cieszę, ze zdecydowałaś sie prowadzić bloga. Życze powodzenia. Bedę często zaglądac jeśli można:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że będzie się działo :D bedę regularnie podglądać...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejny nikt się wprasza ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witamy w klubie:))) Poduszka piękna.pozdrawiam serdecznie.iza (włóczkowe perypetie)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam,kłaniam się.
    Pokazuj, pokazuj ;-) Będzie co oglądać.
    I poduszka, i serweta piękne.
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  6. Też zamierzam zaglądać regularnie :) podusia piękna, tak jak i obrus.
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Laura rozreklamowała, więc wpadłam w gościnę i również będę zaglądać tu regularnie.
    Pozdrawiam,
    Enyo

    OdpowiedzUsuń
  9. Poduszka poduszką :), ale ten obrus przecudny! Będę zaglądać!

    OdpowiedzUsuń
  10. No wiesz....A ja to się nie licze .Witaj!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. obrus jest prześliczny ile razy widzę coś takiego to zaraz mi się marzy podobny ale póki co jestem na etapie podziwania, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń